Faza pucharowa MŚ

Zapowiedź 1/8 finału mistrzostw świata 2022

Faza grupowa dobiegła końca i poznaliśmy już wszystkich uczestników fazy pucharowej. Połowa reprezentacji pojechała do domów i może jedynie śledzić dalsze losy mundialu w telewizji. My jednak skupiamy się na tych, którzy w Katarze pozostali i sprawdzamy, jak dalej będą przebiegać mistrzostwa świata 2022.

Pary 1/8 finału mistrzostw świata 2022

Zasady mundialu stanowią, że w kolejnej fazie turnieju zwycięzcy grup grają z zespołami, które zajęły 2. miejsca. Kolejne reprezentacje po prostu się ze sobą krzyżują, więc jeszcze przed rozpoczęciem mistrzostw teoretycznie znaliśmy potencjalnych rywali w 1/8 finału. Rzeczywistość ponownie nas zaskoczyła i mecze na tym etapie w wielu przypadkach wyglądają zupełnie inaczej niż byśmy się spodziewali.

Awans Australii, Japonii czy Maroka jest rozpatrywany w kategoriach sensacji i MŚ 2022 tylko skorzystały dzięki temu na atrakcyjności. Te zespoły potrafiły jednocześnie zachwycić i zaszokować piłkarski świat, dzięki czemu w nagrodę zagrają w kolejnej fazie. Teoretycznie tym najbardziej wyrównanym spotkaniem będzie starcie Portugalii ze Szwajcarią. Obie ekipy pokazały już na tym turnieju zarówno to, że potrafią grać w piłkę, jak i swoje mankamenty. Zapowiada się dobra piłkarska uczta. Nas oczywiście najbardziej cieszy to, że reprezentacja Polski potrafiła wyjść z grupy, choć na żadnym etapie nie było to wcale oczywiste. Sprawdźmy, kto będzie faworytem w swoim meczu, a gdzie możemy liczyć na niespodziankę.

Murowani faworyci

W większości spotkań łatwo będzie wskazać faworyta. W ciągu weekendu do gry ponownie przystąpi Holandia, Anglia, Argentyna i Francja. To właśnie te ekipy najbardziej spodziewamy się zobaczyć w następnej rundzie rozgrywek. Czy jednak w trakcie turnieju, w którym Japończycy ogrywają Niemców i Hiszpanów, a Arabia Saudyjska pokonuje Argentynę, można być czegokolwiek pewnym? Nie wydaje nam się.

Mimo wszystko spróbujemy do powyższego grona dorzucić Brazylijczyków, ponieważ ich gra robi naprawdę spore wrażenie. Nie ważne zatem z kim przyjdzie im się zmierzyć w 1/8 finału, bo i tak to Canarinhos będą faworytami. Są w końcu zespołem, który był najczęściej typowanym obok Francuzów do sięgnięcia po najcenniejsze trofeum w piłce nożnej. Wielu ekspertów spodziewa się, że to właśnie te dwie ekipy zagrają ze sobą w finale. Czy ktoś po drodze będzie w stanie im przeszkodzić?

Kto ma szansę zaskoczyć?

Pisaliśmy już o tym, że jest to mundial niespodzianek i podczas samej fazy grupowej co najmniej kilkukrotnie przecieraliśmy oczy ze zdziwienia. Do fazy pucharowej nie udało się wszystkim underdogom przejść, niemniej mamy w 1/8 finału kilka ciekawych zespołów, które mają potencjał, by jeszcze trochę namieszać. Na pewno taką reprezentacją jest Japonia, która w pokonanym polu pozostawiła najpierw Niemców, a później Hiszpanów i z dorobkiem 6 punktów wygrała swoją grupę.

Naprzeciwko będą mieli Chorwatów, którzy dość niemrawo przeszli przez fazę grupową, ale nie przegrali żadnego meczu. Jeśli gdzieś upatrywać szansy teoretycznie słabszej ekipy to właśnie w tym spotkaniu. Ciekawie prezentuje się także Maroko, które w swoich szeregach ma piłkarzy z najlepszych klubów świata i zdążyło już ograć Belgów i wygrać swoją grupę. Zmierzą się oni z Hiszpanią, która z meczu na mecz wyglądała coraz słabiej w trakcie fazy grupowej. Rozpoczęła od wysokiego zwycięstwa z Kostaryką, a później podzieliła się punktami z Niemcami i przegrała z Japonią. Te ekipy mogą nas jeszcze zaskoczyć w trakcie MŚ 2022.

Zapowiedź ⅛ finału MŚ 2022. Kursy bukmacherskie

Kursy na mecze 1/8 nie mogą zaskakiwać, choć w niektórych przypadkach zdają się one mocno zaniżone. W końcu grają ze sobą ekipy z 1. i 2. miejsc, a niekiedy outsiderzy w fazie grupowej byli wyżej cenieni przez bukmacherów. Graczom nie pozostaje jednak nic innego niż kombinowanie w tej fazie rozgrywek, bo samymi zakładami na faworytów nie przygotują interesującego kuponu. Co warto rozważyć przed rozpoczęciem obstawiania?

Na pewno Australia nie będzie chłopcem do bicia dla Argentyny i choć spodziewamy się końcowego triumfu Albicelestes, to Australijczycy mogą stawić im zacięty opór. Rozum podpowiada, że wysokie zwycięstwo Francji z Polską jest nieuniknione, ale na pewno nie zasmuciłby nas fakt, gdyby akurat ten typ się nie sprawdził. Bramki zdobyte przez Japonię i Maroko nie są odrealnione, a mogą mieć stosunkowo wysokie kursy bukmacherskie. Gracze wymieniają również typy na bramki obu drużyn w meczu Portugalii ze Szwajcarią oraz zwycięstwo Brazylii więcej niż jednym golem w pojedynku z Koreą Południową.

Jak mogą wyglądać ćwierćfinały?

Jeśli nie będzie żadnego nieoczekiwanego rozstrzygnięcia, możemy się pokusić o najbardziej prawdopodobne zestawienia w meczach ćwierćfinałowych. Przy takim obrocie spraw Holandia zagra z Argentyną w pierwszym z nich. Następnie Chorwacja zagra z Brazylią, a w kolejnym dniu zobaczymy Anglię grającą z Francją. Na sam koniec wydaje się, że to Hiszpanie podejmą Portugalczyków. Sami przyznacie, że potencjalnie prezentuje się to bardzo interesująco. Przy takim układzie obejrzymy cztery hitowe spotkania wagi ciężkiej, ale żeby ten scenariusz się sprawdził, nikt z faworytów nie może zawieść. Czy na mistrzostwach świata w Katarze jest to możliwe? Dowiemy się już za kilka dni.