Usuwanie sponsorów czy odwoływanie wydarzeń sportowych, to tylko niektóre skutki inwazji wojsk Władimira Putina na Ukrainę. Jakie jeszcze sankcje dotknęły Rosję i jak dokładnie wygląda reakcja świata na sytuację na Ukrainie?
FIFA i UEFA odsuwają Rosję od najważniejszych wydarzeń sportowych
Skutki wojny z Ukrainą wpływają nie tylko na Rosję jako państwo, ale także na mieszkańców jego kraju. Z każdym kolejnym dniem inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę, pojawia się więcej sankcji. Mowa tutaj o nie tylko konsekwencjach gospodarczych, politycznych, ale i sportowych.
Choć na początku pojawiało się wiele głosów, że sport powinien być wyraźnie oddzielony od polityki, ostatecznie świat ten zareagował, wskutek czego FIFA i UEFA odsunęły Rosję od największych wydarzeń sportowych tego roku. Nie było to jednak łatwa i jednoetapowa decyzja.
FIFA i UEFA zdyskwalifikowały Rosję. Jak to wyglądało?
W 2022 r. finał Ligi Mistrzów planowo miał odbyć się w Petersburgu. Jednak ze względu na atak na Ukrainę, rosyjskie miasto straciło szansę na bycie gospodarzem tak ważnego wydarzenia sportowego. W związku z tym finał Ligi Mistrzów odbędzie się w Stade de France. To nie wszystko. Rozgrywki, których organizatorem jest UEFA zadecydowały, że rosyjskie i ukraińskie kluby mogą odegrać spotkanie, ale na neutralnym gruncie. Co ciekawe, ta decyzja początkowo nie obowiązywała w przypadku meczu barażowego Rosji, ponieważ za kwalifikacje nie odpowiada FIFA. Ta informacja wywołała prawdziwą burzę w świecie sportu.
Warto wspomnieć, że FIFA i UEFA mają silne, finansowe powiązania z Rosją, co mogło wpływać na ich początkowe decyzje. Jak podaje onet, brak definitywnego odcięcia Rosji z wydarzeń sportowych nie spodobał się prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej, który powtarzał, że są rzeczy ważniejsze niż sport i jeśli sytuacja tego wymaga, jest w stanie przyjąć walkowera. Do Cezarego Kuleszy przyłączali się też piłkarze, którzy za pomocą swoich mediów społecznościowych wyrażali dezaprobatę wobec uczestnictwa Rosji w meczach.
Za sprawą silnego sprzeciwu Polaków, w przedostatni weekend lutego, federacje piłkarskie z Polski, Szwecji i Czech w oficjalnym oświadczeniu wspólnie skrytykowały decyzję o zagraniu barażowych meczów w Katarze, który przynależy do Rosji.
To, co dość mocno oburzyło świat, to początkowy brak radykalnego rozwiązania ze strony FIFY. Choć organizacja wykluczyła ze skutkiem natychmiastowym Kenię i Zimbabwe z powodu ingerencji rządu w sprawy futbolu, przez długi czas nie zamierzała odciąć Rosji od wydarzeń sportowych. Z czasem jednak FIFA podjęła decyzję i zawiesiła reprezentację i kluby rosyjskie w udziale we wszystkich rozgrywkach.
Sportowe konsekwencje dla Rosji
Jak fala przypłynęły i uderzyły dalsze sankcje. Rosyjska reprezentacja została zdyskwalifikowana przez Federację Piłki Nożnej, dzięki czemu Polska walkowerem dostała się do finału. Mało tego, wszyscy zagraniczny zawodnicy i trenerzy w Rosji i na Ukrainie są zawieszeni do 30 czerwca.
Rosyjskie firmy nie są już sponsorem klubów piłkarskich.
Największe rosyjskie firmy były dotychczas sponsorami niejednego klubu. W związku z sytuacją na Ukrainie, wiele klubów piłkarskich postanowiło zakończyć z nimi współpracę, bez względu na to, jakie konsekwencje czekają ich z tego tytułu. Tym samym niemiecki klub Schalke postanowił usunąć logo Gazpromu ze swoich koszulek. Podobnie postąpił Manchester United, który zerwał umowę z rosyjską firmą lotniczą Aeroflot. Piłkarze tego klubu, często też korzystali z usług przewoźnika, by polecieć na mecz. To jednak nie przeszkodziło im zamanifestować swoje poglądy na wojnę Rosji z Ukrainą.
Robert Lewandowski zakończył współpracę marketingową z marką Huawei. Jak wynika z informacji podanych na stronie Polskiego Radia, do jednego z chińskich serwisów informacyjnych wyciekły informacje łączące Putina z chińską marką. Co więcej, mówi się o tym, że marka Huawei miała pomóc Rosji w przypadku naruszenia jej cyberprzestrzeni. Te doniesienia sprawiły, że menedżer Roberta Lewandowskiego, Tomasz Zawiślak, wstrzymał współpracę Lewego z chińskim gigantem.
Grand Prix Rosji Formuły 1 odwołane
Również Formuła 1 nie pozostała obojętna na sytuację, która ma miejsce na Ukrainie. Dlatego wraz z FIA podjęła decyzję o odwołaniu GP Rosji. Zawody miały odbyć się 23 – 25 września na Sochi Autodrom.
To nie koniec sankcji w ten dyscyplinie sportowej. Amerykański zespół Haas F1 Team w odpowiedzi na inwazję Rosji na Ukrainę usunął ze swojego bolidu logo firmy Uralkali. Na tym nie poprzestali. Zdecydowali pozbyć się także powiązań z rosyjskimi barwami. Jak donoszą media, firma domaga się od drużyny zwrotu pieniędzy za sponsoring w 2022 r.
Siatkówka i niezdecydowanie FIVB
Początkowo Federacja Piłki Siatkowej odcinała się od polityki i nie była skłonna odwołać mistrzostw świata w Rosji, ani przenosić meczów organizowanych podczas Ligi Narodów. Z czasem jednak podjęła decyzję, że spotkania, które miały odbyć się w Rosji zostają przeniesione, a drużynę rosyjską zastąpi reprezentacja Tunezji.
W przypadku mistrzostw świata, portal Sport TVP donosi, że jeszcze nie zdecydowano, kto będzie organizatorem tego wydarzenia*.
*informacja z dnia 10.03.2022r.
Wyrzucenie Putina z listy honorowego członka judo
Międzynarodowa Federacja Judo również nie pozostała obojętna na sytuację w Ukrainie. Przywódca Rosji został zawieszony w pełnieniu funkcji ambasadora federacji, a także jej honorowego prezesa ze skutkiem natychmiastowym.
Imprezy zimowe odwołane przez FIS
Międzynarodowa Federacja Narciarska w ramach solidarności z Ukrainą, odwołuje wszystkie imprezy zimowe, które miały się odbyć w Rosji. Tym samym zawieszony został konkurs Pucharu Świata w Skokach Narciarskich w Jarosławiu i w Moskwie oraz konkurs Pucharu Świata w Skicrossach (Słoneczna Dolina). Nie odbędzie się również konkurs Pucharu Świata w Biegach Przełajowych w Tiumeniu.
W biathlonie z kolei, zgodnie z rozporządzeniami Międzynarodowej Uni Biathlonu, zakazany jest start pod flagami państwowymi zawodnikom z Białorusi i Rosji. Aby brać udział w zawodach z tej dyscypliny, muszą pozostać neutralni.
Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie odcina Rosję i Białoruś od rywalizacji
W hokeju również pojawiły się zmiany. Jak poinformowała Rada Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie, wszystkie drużyny narodowe i klubowe z Rosji, a także z Białorusi są zawieszone do odwołania i nie mogą brać udziału w żadnych zawodach i imprezach organizowanych przez IIHF. Dodatkowo, Rosja nie będzie gospodarzem podczas Mistrzostw Świata juniorów w 2023 r. Polsat Sport cytując prezesa IIHL Luca Tardif przedstawia, że “”IIHF nie jest bytem politycznym i nie może wpływać na decyzje podejmowane w sprawie wojny na Ukrainie. Niemniej jednak mamy obowiązek dbać o wszystkich naszych członków i uczestników i dlatego musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby zapewnić, że jesteśmy w stanie prowadzić nasze imprezy w bezpiecznym środowisku dla wszystkich uczestniczących drużyn” .
Federacja lekkoatletyczna podąża śladami innych związków sportowych.
World Athletics za pośrednictwem oficjalnego portalu zakomunikował, że wszyscy zawodnicy i przedstawiciele Rosji oraz Białorusi zostali wykluczeni ze wszystkich zawodów, które są organizowane przez federację lekkoatletyczną ze skutkiem natychmiastowym. Jak cytuje portal wprost sport: „Świat jest przerażony tym, co zrobiła Rosja wspomagana przez Białoruś. Przywódcy z innych krajów starali się zapobiec wojnie w sposób dyplomatyczny, ale te działania okazały się bezskuteczne. Bezprecedensowe sankcje w wielu branżach nakładane są więc na Rosję i Białoruś przez kraje. Te wydają się jedynym pokojowym sposobem na unieruchomienie obecnych zamiarów Rosji i przywrócenie pokoju” – komentuje szef World Athletics, Sebastian Coe.
Żużel powiela decyzje innych federacji.
Nawet w przypadku żużla Rosja musi liczyć się z konsekwencjami. Międzynarodowa Federacja Motocyklowa za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej, wystosowała komunikat, w którym poinformowała, że zawodnicy z Rosji i Białorusi nie mogą startować w żadnych wyścigach. W ślad za Federacją Motocyklową, poszedł Polski Związek Motocyklowy, który również wykluczył żużlowców z rywalizacji z wcześniej wspomnianych dwóch krajów. Dodatkowo, jak informuje wprost sport, zawodnicy z licencją Polskiego Związku Motorowego mają zakaz startów w zawodach, które są organizowane na terenie Rosji i Białorusi. W związku z powyższym, w PGE Ekstralidze i w eWinner 1. zabraknie czołowych żużlowców z Federacji Rosyjskiej i Republiki Białoruskiej.
Czy świat sportu zastosuje kolejne sankcje w stosunku do Rosji i Białorusi? Na pewno będziemy się przyglądać sytuacji.
